(Nie)spełnione pragnienie pisania o łące Iwony Cymerman (łącznie z przekładem autorki na język angielski). Jakby w kontrze - a może przewrotnym nawiązaniu? - do Łąki, mojego ulubionego wiersza Marii Kryńskiej-Szostak:
Wiersz - gdyby powstał wcześniej - mógłby znaleźć się w tomiku Diament, za wierszem Kompozycja (niedługo go przypomnę). Pasowałby tam idealnie. Mam wrażenie, że Kompozycja i Wolałabym... cichutko ze sobą rozmawiają...
Przy tej okazji wyrażam nieśmiałą nadzieję na nowy tomik Iwony. Wersetów nazbierało się już chyba wystarczająco?
*
Iwona Cymerman
wolałabym pisać o łące
ale gdy w łąkę się zagłębiam
też widzę tylko mandalę
z tych samych minerałów
światła
i innych odnośnych cząstek
innych fal
beze mnie i bez ciebie
łąka
nawet nie byłaby piękna
ani tymczasowa
to my
wleczemy ze sobą miary
i bezmiary
i jeśli piszemy
to tylko listy do siebie
namolne bazgroły
aby przykryć to wszystko
kipiące
jak podgrzana słońcem
krew
jak łąka
I'D RATHER WRITE ABOUT A MEADOW
I'd rather write about a meadow
but when into the meadow I go deep
I also see only a mandala
of the same minerals
of light
and other relevant particles
other waves
without me and without you
the meadow
would not be even beautiful
or temporary
it's us
who drag measures
and vastness
and if we write
it's just letters to ourselves
importunate scribbles
to cover it all
so seething
just like sun-heated
blood
like a meadow
aby przykryć to wszystko
kipiące
jak podgrzana słońcem
krew
jak łąka
21.07.17
I'D RATHER WRITE ABOUT A MEADOW
I'd rather write about a meadow
but when into the meadow I go deep
I also see only a mandala
of the same minerals
of light
and other relevant particles
other waves
without me and without you
the meadow
would not be even beautiful
or temporary
it's us
who drag measures
and vastness
and if we write
it's just letters to ourselves
importunate scribbles
to cover it all
so seething
just like sun-heated
blood
like a meadow
Łąka, fot. Budowniczy Katedry, maj 2018. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz