STEPHEN HAWKING
* Oksford 8 I 1942 † Cambridge 14 III 2018
Robert Konca
STEPHEN HAWKING
ten sparaliżowany facet na wózku
nie posiada muskułów Atlasa
a obejmuje umysłem wszechświat
przygląda mu się z każdej strony
z każdego teraz i kiedyś
jakby nagle odnalazł go w dłoni
i przypomniał sobie
że stał się prawdopodobieństwem Hawkinga
w chwili objawienia się pierwszego atomu
na syntezatorze mowy
komponuje melodię kosmologii
a polifoniczne ballady o świetle i czasie
niczym fugi Bacha
przenoszą słuchaczy do hiperprzestrzeni
kiedy opowiada o czarnej dziurze
wyobrażam sobie
jak odjeżdża swoim wehikułem
ku centrum galaktyki
i znika za horyzontem zdarzeń
po czym wyłania się z powrotem
w Trinity Hall
z oddechem innego świata
skroplonym na szkłach okularów
podważając aksjomaty równań
z czułością wprowadza nową niewiadomą
natchniony promieniowaniem tła
jak stary mistrz poezji
który hartuje ostrza metafor
w sekretnej pustce pomiędzy słowami
STEPHEN HAWKING
ten sparaliżowany facet na wózku
nie posiada muskułów Atlasa
a obejmuje umysłem wszechświat
przygląda mu się z każdej strony
z każdego teraz i kiedyś
jakby nagle odnalazł go w dłoni
i przypomniał sobie
że stał się prawdopodobieństwem Hawkinga
w chwili objawienia się pierwszego atomu
na syntezatorze mowy
komponuje melodię kosmologii
a polifoniczne ballady o świetle i czasie
niczym fugi Bacha
przenoszą słuchaczy do hiperprzestrzeni
kiedy opowiada o czarnej dziurze
wyobrażam sobie
jak odjeżdża swoim wehikułem
ku centrum galaktyki
i znika za horyzontem zdarzeń
po czym wyłania się z powrotem
w Trinity Hall
z oddechem innego świata
skroplonym na szkłach okularów
podważając aksjomaty równań
z czułością wprowadza nową niewiadomą
natchniony promieniowaniem tła
jak stary mistrz poezji
który hartuje ostrza metafor
w sekretnej pustce pomiędzy słowami
Tłumaczenie Iwony Cymerman/ translated by Iwona Cymerman:
Robert Konca
STEPHEN HAWKING
This paralyzed man in a wheelchair
does not have muscles of Atlas
yet embraces the universe with his mind
he looks at it from all sides
from every now and then
as if he had suddenly found it in his hand
and all at once remembered
that he had become a probability of Hawking
at the moment of revelation of the first atom
with a speech synthesizer
he composes a melody of cosmology
and the polyphonic ballads of light and time
move listeners to the hyperspace
like Bach's fugues
when he talks about a black hole
I imagine
that he drives away in his vehicle
toward the center of the galaxy
and disappears behind the event horizon
and then emerges
This paralyzed man in a wheelchair
does not have muscles of Atlas
yet embraces the universe with his mind
he looks at it from all sides
from every now and then
as if he had suddenly found it in his hand
and all at once remembered
that he had become a probability of Hawking
at the moment of revelation of the first atom
with a speech synthesizer
he composes a melody of cosmology
and the polyphonic ballads of light and time
move listeners to the hyperspace
like Bach's fugues
when he talks about a black hole
I imagine
that he drives away in his vehicle
toward the center of the galaxy
and disappears behind the event horizon
and then emerges
in Trinity Hall
with the breath of another world
condensed on his glasses
undermining axioms of equations
and inspired by radiation of the background
he introduces a new unknown with tenderness
as if an old master of poetry
hardened the metaphors' blades
in the secret emptiness between words
with the breath of another world
condensed on his glasses
undermining axioms of equations
and inspired by radiation of the background
he introduces a new unknown with tenderness
as if an old master of poetry
hardened the metaphors' blades
in the secret emptiness between words
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz